Co z Opłatą Produktową?

Data:

Wielu z Was pyta mnie co z Opłatą Produktową? Piszecie mi o oferowanych Wam umowach, możliwych karach itd…

Miałem jeszcze nie ruszać tego tematu, ponieważ uważam, że nie jest to odpowiedni moment, ale sytuacja, a w szczególności zachowanie niektórych firm spowodowało, że muszę Wam napisać jakie są fakty i moje zdanie na ten temat.

Po pierwsze i najważniejsze, moim zdaniem nie powinniśmy płacić opłaty produktowej za oleje, preparaty smarowe, dodatki, środki zapobiegające zamarzaniu, opony, baterie i akumulatory dlatego, że wprowadzamy do Polski samochody, a nie produkty wymienione w załączniku do ustawy numer 4a.

Zgodnie z Art. 2. punkt 9c (ustawy z dnia 11 maja 2001 r. o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowejIlekroć w ustawie jest mowa o produktach – rozumie się przez to produkty zaliczone do rodzaju produktów wymienionych w załączniku nr 4a do ustawy”. W załączniku do ustawy nr 4a nie ma samochodów.

W dalszej części punktu 9c, czytamy: „w tym te z nich, które stanowią część składową lub przynależność produktów stanowiących przedmiot importu produktów lub wewnątrzwspólnotowego nabycia produktów. I tutaj moim zdaniem ilekroć jest mowa o produkcie, należy wrócić do ustalonej wyżej definicji produktu. Samochody nie stanowią części składowej, ani nie przynależą (przynależeć – być częścią jakiejś całości) do żadnego produktu wymienionego w załączniku nr 4a.

Po drugie, wszystkie firmy wprowadzające do polski samochody, zgodnie z art 11a ustawy z dnia 27 maja 2015 r. o zmianie ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji oraz niektórych innych ustaw, mają obowiązek zapewnić sieć recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Większość z nas realizuje ten obowiązek poprzez podpisanie umów, w których określone są warunki przyjmowania pojazdów wycofanych z eksploatacji przez stację demontażu oraz finansowania przez wprowadzającego pojazd kosztów gospodarowania odpadami pochodzącymi z pojazdów wycofanych z eksploatacji, w sposób zapewniający osiągnięcie poziomów odzysku i recyklingu, uwzględniając liczbę pojazdów wprowadzonych na terytorium kraju. W związku z tym zapewniamy recykling całych samochodów, ze wszystkimi produktami w nich zawartymi.

Temat jest bardzo złożony i dlatego umowami z organizacjami odzysku oraz kwestią baterii zajmę się w kolejnych wpisach.

Dziś powiem tylko krótko. Wszystkie dane podawane Wam w trakcie zachęcania Was do podpisania umowy są z palca wyssane…

Podzielcie się  z nami swoimi opiniami na ten temat Facebooku

14 KOMENTARZE

    • Tego nie napisałem. Każdy powinien podjąć decyzje sam…
      Moim zdaniem nie powinniśmy płacić opłaty produktowej, a podpisanie jakiejś umowy było by przyznaniem że opłata jest należna.
      W krótce opiszę dlaczego moim zdaniem podpisanie umowy (jednej z tych, które są oferowane na rynku) nie załatwia sprawy…
      Podpisując jakąś umowę po pierwsze przyznajesz, że przez 5 lat nie płaciłeś zasadnej opłaty, a po drugie wystawiasz się kontrolującym…
      Radził bym nie słuchać, uzasadnienia, że Marszałek Waszego Województwa się nie dowie, bo macie obowiązek sami go o tym poinformować…
      Przed podpisaniem umowy doradzam zapoznanie się z ustawą.

  1. Moi znajomi podpisali już dawno umowy. Ja uważam, że jest to niezgodne z prawem i nic nie podpisuję i nie zamierzam nic robić w kierunku opłaty produktowej. W ostateczności przecież sprowadzam auta bez opon, płynów i akumulatorów. Doposażam je w te rzeczy po sprowadzeniu 🙂 Prawda ? Przecież Pan Marszałek nie widział moich aut w momencie zakupu 🙂 Poza tym tak już bez żartów, to w ostateczności kara nakładana jest za miniony rok 🙂

    • Oferowane na rynku umowy to moim zdaniem wyciąganie od nas pieniędzy za „recykling w Excelu”…
      Przerabialiśmy to samo z opłatami za zapewnienie sieci recyklingu…

    • Tak a co z koniecznością nadania numeru bez którego nie zarejestrują auta. Taki będzie wymóg numer na fakturze. Otrzymujesz numer i już mają twoje dane że sprowadzasz auta do kraju.

  2. Zgadzam się z sugestiami admin-a , że nie powinnyśmy podpisywać takich umów , gdyż mamy podpisane umowy z firmami recyklingowymi. Zastanawiam się tylko , czy aby być w pełni wiarygodnym przy jakiejś kontroli , nie powinniśmy informować klienta , któremu sprzedajemy auto , że na przykład jego auto w przypadku złomowania powinno być oddane do tej czy innej firmy z którą mamy podpisaną umowę. Zmierzam do tego czy nie uważacie , że powinno się pisać na fakturach , lub jakiś oddzielny dokument podpisany przez kupującego z informacją , aby kiedyś ktoś nam nie powiedział , że klient nie był poinformowany gdzie złomować auto i przez to mamy coś tam zapłacić.

    • Nasze umowy o zapewnieniu sieci nie interesują naszych klientów, ponieważ mogą oni oddać „zużyte” auto do dowolnie wybranej stacji demontażu pojazdów. Każda stacja ma obowiązek przyjęcia takiego samochodu bez względu na to czy ma podpisane umowy z wprowadzającymi czy nie.

  3. Mam jeszcze jedno pytanko czy robicie coroczne zestawienia za użytkowanie środowiska z tytułu zarejestrowanych na firmę aut. Prawie każdy z nas ma w firmie jakieś auto – przeważnie holownik , niektórzy pewnie nie jedno. Ja od kilku lat robię zestawienie , które należy złożyć raz do roku , z tego co pamiętam do końca marca za rok poprzedni. Jeżeli kwota tej opłaty nie przekracza 800 złotych to składam tylko zestawienie , jak jest powyżej to płacę. Mój znajomy za brak takich zestawień dostał kilka lat wstecz karę za jedno autko 17000 i powiem szczerze że trochę się wystraszyłem zacząłem przeglądać ustawy i doszedłem do wniosku że powinno się to robić. Czy ktoś z Was to robi , czy może jestem nadgorliwy.

  4. Zgodnie z ustawą o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej (Dz.U.2007.90.607) obowiązkowi zapewnienia odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych podlegają: Przedsiębiorcy prowadzący działalność polegającą na wytwarzaniu, imporcie lub wewnątrzwspólnotowym nabyciu produktów w opakowaniach, Przedsiębiorcy, którzy pakują produkty wytworzone przez innego przedsiębiorcę i wprowadzają je na rynek krajowy, Przedsiębiorcy, na których zlecenie został wytworzony produkt lub produkt w opakowaniu oraz których oznaczenie (znak towarowy w rozumieniu ustawy Prawo własności przemysłowej) zostało umieszczone na produkcie, Przedsiębiorcy prowadzący jednostkę handlu detalicznego o powierzchni handlowej powyżej 500 m2 lub więcej niż jedną jednostkę handlu detalicznego o łącznej powierzchni handlowej powyżej 5000m2, sprzedający produkty w tych jednostkach pakowane.
    Przeprazam bardzo chyba opakowaniem dla akumaltora nie est samochód więc o co chodzi tak jak jest napisane w artykule ,,Większość z nas realizuje ten obowiązek poprzez podpisanie umów, w których określone są warunki przyjmowania pojazdów wycofanych z eksploatacji przez stację demontażu oraz finansowania przez wprowadzającego pojazd kosztów gospodarowania odpadami pochodzącymi z pojazdów wycofanych z eksploatacji, w sposób zapewniający osiągnięcie poziomów odzysku i recyklingu, uwzględniając liczbę pojazdów wprowadzonych na terytorium kraju. W związku z tym zapewniamy recykling całych samochodów, ze wszystkimi produktami w nich zawartymi.,, A teraz zacytuje ustawę i art. 11 i 11a
    Art. 11.
    1. Wprowadzający pojazd jest obowiązany zapewnić sieć zbierania pojazdów, zwaną dalej „siecią”, obejmującą terytorium kraju w taki sposób, aby w każdym województwie były prowadzone co najmniej trzy stacje demontażu lub punkty zbierania pojazdów, w tym co najmniej jedna stacja demontażu, położone w różnych miejscowościach, zapewniające właścicielowi pojazdu możliwość oddania pojazdu wycofanego z eksploatacji.
    2. Wprowadzający pojazd, który wprowadza na terytorium kraju nie więcej niż 1000 pojazdów w ciągu roku kalendarzowego, jest obowiązany zapewnić sieć obejmującą co najmniej trzy stacje demontażu lub punkty zbierania pojazdów, w tym co najmniej jedną stację demontażu, położone w różnych miejscowościach na terytorium kraju.
    3. Wprowadzający pojazd zapewnia sieć wyłącznie przez własne stacje demontażu i punkty zbierania pojazdów lub na podstawie umów z przedsiębiorcami prowadzącymi stacje demontażu.


    Art. 11a.
    1. Wprowadzający pojazd zapewniający sieć na podstawie umów z przedsiębiorcami prowadzącymi stacje demontażu jest obowiązany do ich zawarcia w formie pisemnej pod rygorem nieważności.
    2. Umowy, o których mowa w ust. 1, określają w szczególności warunki:1) przyjmowania pojazdów wycofanych z eksploatacji przez stację demontażu;
    2) finansowania przez wprowadzającego pojazd kosztów gospodarowania odpadami pochodzącymi z pojazdów wycofanych z eksploatacji, w szczególności z pojazdów wycofanych z eksploatacji nieposiadających wartości rynkowej lub o wartości rynkowej ujemnej, w sposób zapewniający osiągnięcie poziomów odzysku i recyklingu, uwzględniając liczbę pojazdów wprowadzonych na terytorium kraju przez danego wprowadzającego pojazd.

    jaki z tego morał … sprzedajesz samochod do województwa w którym jest mniej niż 3 stacje demontażu wtedy musisz mieć taka umowę, pytanie czy sa takie województwa ? może ktoś się pofatyguje i sprawdzi …… bo watpie by były , nie w dzisiejszych czasach prawda adminie ????

    • To nie tak. Proszę przeczytać uważnie te przepisy.
      Wydaje mi się że chodzi Pani o Art.11 punkt 1, który dotyczy firm sprowadzających ponad 1.000 samochodów rocznie.
      Jeśli chodzi o opłatę produktową to dla nas najistotniejsze jest to, że naszym zdaniem samochody nie są produktami wymienionymi w załączniku 4a do ustawy.
      W związku z tym nie podlegają opłacie produktowej.

  5. Dołączam się do pytania Paula ktore zostalo bez odpowiedzi a jest wg mnie kluczowym pytaniem w tej sprawie. Co z nunerem który musimy miec nadany i umieszczać na kazdej ? Bez niego urzad nie zarejestruje auta.

    • Numer BDO musi mieć nadany każdy sprowadzający pojazdy.
      Musimy też umieszczać go na wszelkich dokumentach związanych w prowadzoną działalnością.
      Na prowadzenie działalności bez numeru BDO lub niepodawanie go na wszelkich dokumentach związanych z prowadzoną działalnością grozi kara od 5 tysięcy do miliona złotych.
      Wydział Komunikacji nie ma moim zdaniem prawa odmówić zarejestrowania samochodu sprowadzonego z fakturą bez numeru BDO.
      Powinien natomiast zawiadomić WIOŚ o tym, że sprzedająca to auto firma prowadzi działalność bez wymaganego numeru rejestrowego.

  6. Właśnie. I teraz zeby dostac nr BDO auto handel musi miec umowe ze stacjami demontażu inaczej nie dostanie tego nr. A jak juz są stacje to trzeba robic sprawozdanie i oplty produktowe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Newsletter

Popularne

Warto także przeczytać
Podobne

Umorzenie większości kary za brak Sieci Recyklingu

Kolejny raz udało się pomóc jednemu z Was. /*! elementor...

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem. Odwołania owocują pierwszymi sukcesami.

Informacja Ministra Finansów – Dlaczego musimy płacić OC za samochody w Komisach.

Przy okazji odpowiedzi na interpelacje Poselską numer 1318, złożoną przez...

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie.

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie i sprawdź czy trafiłeś prawdziwą okazję.