Od 1 lipca Inspekcja Ochrony Środowiska najprawdopodobniej będzie miała dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów.
Po co jej to? Czego Inspektorzy Ochrony Środowiska będą szukać w CEP?
Do zadań Inspekcji Ochrony Środowiska należy m.in. wykonywanie zadań określonych w przepisach o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów. Główny Inspektor Ochrony Środowiska podejmuje działania zmierzające do właściwego zagospodarowania odpadów będących przedmiotem nielegalnego międzynarodowego przemieszczania odpadów. Dotyczy to wywozu oraz przywozu odpadów do Polski.
Po uzyskaniu dostępu do CEPiK Inspektorzy Ochrony Środowiska o wiele łatwiej i szybciej ustalą czy samochód jest odpadem oraz na kogo nałożyć obowiązek właściwego zagospodarowania i karę do 300.000 złotych. GIOŚ nie będzie już musiał czekać na dane z Wydziałów Komunikacji. Sam je sobie pobierze i zweryfikuje, co zdecydowanie ułatwi „wyłapanie” odpadów przywożonych i wywożonych z Polski.
Mając dostęp do CEP, Inspektorzy bez problemu znajdą wszelkie zapisy w zagranicznych dokumentach pojazdu mówiące o braku możliwości ponownej rejestracji auta w kraju zakupu i „rozliczą” importerów odpadów, nawet po kilku latach od ich sprowadzenia.
Łatwiejsze będzie również rozliczanie podmiotów wprowadzających pojazdy z obowiązku zapewnienia sieci zbierania pojazdów.
Wśród ujawnianych przypadków nielegalnego przemieszczania odpadów licznie występują przypadki nielegalnego wywozu z terytorium Polski odpadów w postaci pojazdów, a także odpadów z pojazdów (np. w postaci mechanicznie odciętych fragmentów pojazdów). W takim przypadku obowiązek właściwego zagospodarowania odpadów przemieszczonych nielegalnie nakładany jest na podmiot odpowiedzialny za nielegalne przemieszczenie tych odpadów za granicę RP, czyli najczęściej na ostatniego właściciela zbywającego taki pojazd.
Dotychczas GIOŚ podejmował próby pozyskania danych pojazdów oraz ich właścicieli od organów właściwych w sprawach rejestracji pojazdów. Często bezskutecznie, co uniemożliwiało dotarcie do odpowiedzialnych za przemieszczenie odpadu.
Po wejściu w życie ustawy na pewno będzie ujawnianych zdecydowanie więcej przypadków nielegalnego przemieszczenia odpadów.
Ustawa trafiła do Sejmu, który zajmie się nim na najbliższym posiedzeniu w tym tygodniu.
Co myślicie o udostępnieniu tych danych dla GIOŚ?
Czy tylko ja mam wrażenie, że o odpadach i GIOŚ w najbliższym czasie w naszej branży będzie coraz głośniej?
Napiszcie co o tym myślicie.
Źródło:
GIOŚ osiągnie potężną broń w wyłapywaniu podmiotów, które do tej pory nie rozliczały się z opłaty produktowej za wprowadzane wraz z samochodami na teren kraju opony, oleje itp. Jeśli tak się stanie, to nie będzie już musiał jeździć na kontrole, żeby pozyskać dane. Odchodzi im również wymyślanie powodu kontroli.