Na internetowej stronie Sejmu, opublikowany został tekst kolejne interpelacji dotyczącej kar za nieterminowe rejestrowanie aut sprowadzonych z UE oraz zgłaszanie faktu nabycia i zbycia pojazdów krajowych.
Tym razem to Poseł Prawa i Sprawiedliwość Piotr Kaleta dostrzegł, że wprowadzenie kar wprowadziło wiele problemów zarówno dla przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie obrotu pojazdami sprowadzających z terytorium Unii Europejskiej, jak i osób, które dokonują pojedynczych zakupów takich pojazdów.
Pan Poseł zauważył, że z wielu powodów często niemożliwe jest dotrzymanie trzydziestodniowego terminu na rejestrację. Jednym z nich jest duże obłożenie klientami wydziałów komunikacji i wyznaczanie przez nie odległych terminów na rejestrację. Tym samym przedsiębiorcy z automatu narażeni są na płacenie kar. Dodatkowo, przy kilkukrotnych naruszeniach terminu, na obywateli mogą być nakładane kary w maksymalnych stawkach, ponieważ naliczane są z zastosowaniem przepisów działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Ordynacja Podatkowa. To wszystko może doprowadzić do dużych obciążeń finansowych dla osób zajmujących się tego typu działalnością.
Pan Poseł zwrócił się do swoich kolegów z Ministerstwa Infrastruktury o wprowadzenie 90-dniowego terminu, o którym mowa w art. 71 ust. 7 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, oraz o wyłącznie stosowania ww. przepisu dla przedsiębiorców prowadzących działalność z zakresu obrotu pojazdami w stosunku do pojazdów przeznaczonych do dalszej odsprzedaży sprowadzonych z krajów UE. Przedsiębiorca nie może zgłosić nabycia w wydziale komunikacji, a tym samym z góry skazany jest na karę.
Ta prośba jest zgodna z naszą propozycją zamienienia obowiązku rejestracji pojazdów sprowadzonych na obowiązek głoszenia.
Piotr Kaleta zapytał: „Czy ministerstwo zamierza zmienić przepisy w tym zakresie? Czy jest możliwość zmiany zasad karania, a mianowicie wprowadzenie 90-dniowego terminu, o którym mowa w art. 71 ust. 7 PoRD?”
Czekamy na odpowiedź Ministra Infrastruktury.
Mam nadzieję, że pytania kolegów z obozu rządzącego pozwolą w końcu dostrzec wagę problemu i odpowiedź nie ograniczy się do prezentowanego już stwierdzenia, że „Ministerstwo Infrastruktury zaproponowało ich wydłużenie z 30 do 60 dni na czas trwania epidemii. Propozycja ta została ujęta w uchwalonej przez Sejm RP w dniu 20 maja 2021 r. ustawie o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem C0VID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw – ustawa została przekazana Prezydentowi i Marszałkowi Senatu. Wyjaśniam, że w propozycji tej wzięto pod uwagę, że efekty znacząco wydłużonego terminu na zarejestrowanie pojazdu, niebędącego nowym pojazdem, sprowadzonego z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, oraz zawiadomienie starosty o nabyciu lub zbyciu pojazdu, mogą nie mieć korzystnego wpływu na działania i realizację ustawowych zadań przez inne organy i urzędy, które polegają na korzystaniu z danych z prowadzonej przez ministra właściwego do spraw informatyzacji centralnej ewidencji pojazdów (np. egzekucja administracyjna).”
Pożyjemy , zobaczymy …
Faktem jest, że nasze problemy dostrzega coraz więcej osób. Widzą je również Posłowie partii rządzącej z naszym kraju. Czekamy, aż w końcu Rząd postanowi ułatwić życie obywatelom i prowadzenie działalności firmom zajmujących się handlem samochodami. Nasze propozycje na poprawienie sytuacji leżą w Ministerstwie Infrastruktury od dawna. Wystarczy się im przyjrzeć, być może dopracować i wprowadzić w życie.
Przypominam Wam również o złożonej przez Stowarzyszenie Komisów Petycji pod którą podpisało się już ponad 300 firm. Podpisy zbieramy nadal.
Swoje poparcie możecie wyrazić – TUTAJ
Dziękuję Panu Posłowi Piotrowi Kalecie za próbę pomocy naszej branży!
Całą interpelacje znajdziecie – TUTAJ