Akcyza w GÓRĘ teraz również na Ciężarowe do 3,5T!

Data:

Jak zapewne wiecie wczoraj odbyło się posiedzenie połączonych Senacki Komisji. Przebiegło bardzo gładko i szybko przyjęto przedstawiony przez Senatora Peczkisa, omówiony również przez Pana Ministra Jasińskiego projekt ustawy.

Niestety nie mieliśmy możliwości zabrania głosu i odniesienia się do skutków zaproponowanych zmian…

Projekt ustawy został przegłosowany i teraz trafi do Senatu. Jeśli po przejściu całej drogi legislacyjnej, zostanie w takim kształcie przyjęty, to wejdzie w życie pierwszego dnia drugiego miesiąca następującego po miesiącu ogłoszenia.

Co tak naprawdę zmienia nowe podejście do tematu akcyzy? Jakie będą konsekwencje i problemy związane z tym systemem pobierania akcyzy? Jak oceniamy ten projekt?

Zgodnie z projektem, akcyza obejmie nową grupę towarów jaką są samochody ciężarowe do 3,5 tony. Zdaniem zgromadzonych w Senacie w dniu wczorajszym, przedstawicieli Stowarzyszeń branżowych oraz części Senatorów, z którymi rozmawiałem w kuluarach po posiedzeniu Komisji, nałożenie akcyzy na zupełnie nową grupę towarów może być zakwestionowane prze Unię Europejską. Akcyza na auta osobowe obowiązywała w Polsce przed wejściem do UE, ale podatku na ciężarówki do 3,5t do tej pory nie było.

Zmiany w akcyzie będą miały ogromny wpływ na rynek samochodów ciężarowych do 3,5 tony. Ich cena netto po prostu wzrośnie o wysokość akcyzy. Czyli popularne na naszym rynku i często wykorzystywane w transporcie aut Iveco, Peugeot Boxer, Fiat Ducato itd. z silnikami 3.0 (2999 cm pojemności) kosztować będą o 14.000 zł więcej niż dziś! Renault Master, Ducato i inne z silnikami od 2.0 do 2.5 podrożeją o 9.000 zł. Większość z tych aut wykorzystywanych jest przez firmy i dodatkowy VAT od akcyzy będziemy mogli sobie odliczyć. Jeśli na zakup takiego samochodu zdecyduje się osoba nie prowadząca działalności cena wrośnie dodatkowo o podatek VAT i wyniesie odpowiednio: 17.220 i 11.070 zł więcej niż dziś. Używane samochody dostawcze również mocno podrożeją. Auta netto podrożeją dokładnie o tyle ile wyniesie akcyza zapłacona za nie. Maksymalne możliwe kwoty przedstawiłem w tabeli poniżej.

tabela-1

Auta osobowe już dziś w cenie mają wkalkulowaną akcyzę i tutaj wpływ zmian będzie całkiem inny niż w przypadku ciężarówek, które do tej pory nie były objęte tym podatkiem. Przeglądając tabelę powyżej ciężko doszukać się w niej logiki i rozsądnego uzasadnienia stawek akcyzy w poszczególnych komórkach tabeli. Po pierwsze auta używane ale prawie nowe (11 miesięczne) będą obciążone większą akcyzą niż fabrycznie nowe. Bardzo duży przeskok widzimy również pomiędzy pojemnością silnika 1.999 cm a 2.000 cm.

Jak to wygląda na konkretnym aucie?

Na przykład za Mercedesa klasy A, nieduże auto miejskie z 2009 roku z silnikiem benzynowym 1.699 cm zapłacimy ok. 966 zł akcyzy, a za taki sam samochód również z silnikiem benzynowym o pojemności 2.034 cm zapłacimy ok. 6210 zł czyli ponad sześciokrotnie więcej. Taka sama różnica dotyczy auta kompaktowego jakim jest Toyota Auris z 2009 roku z silnikiem diesla o pojemności 1998 cm za którą zapłacimy dokładnie tyle samo.  Podobnie wyglądają różnice w stawkach akcyzy w przypadku SUVa czyli Toyoty Rav4. Za auto z 2015 roku, z silnikiem diesla o pojemności 1.998 cm zapłacimy ok. 2.558 zł, a za taki sam samochód z troszkę większym silnikiem 2.231 cm zapłacimy ok. 14.760 zł czyli prawie sześciokrotnie więcej. Podobnych przykładów na rynku jest wiele. Tak duże różnice dotyczą zarówno aut miejskich jak i większych, rodzinnych, przy czym nie są to auta luksusowe. Wyglądają identycznie i nie zaglądając pod maskę często nie znajdziemy w nich żadnej różnicy.

Czym spowodowany jest tak duży przeskok stawki akcyzy? Jak tłumaczy to MF?

Oczywiście wpływami do budżetu oraz „elementem historyczności” czyli nawiązaniem do obecnie istniejących stawek akcyzy.

Niestety między bajki włożyć można obietnice o niepodwyższaniu akcyzy od używanych samochodów. W większości przypadków akcyza zdecydowanie wzrośnie. Np. w wypadku auta z grudnia 2004 roku kupionego w UE za 1.200 Euro dziś zapłacimy ok. 165 zł akcyzy. Według nowych stawek nawet 1.400 zł, czyli akcyza podrożeje ośmiokrotnie. Nawet przy najmniejszym z możliwych silniku do 1.2 pojemności akcyza będzie o około 3 razy droższa niż teraz. Dziś najwięcej aut sprowadzanych sprzedaje się w przedziale od 8 do 15 tysięcy złotych. Średnia wartość aut oferowanych do sprzedaży na naszym rynku to ok 25.000 zł. Dziś akcyza za takie auto wynosi ok 611 zł dla aut do 2.0 i około 3.188 zł za auto powyżej 2 litrów pojemności. Jak widać w tabeli zdecydowana większość stawek mocno przewyższa dziś płacone kwoty.

Przyglądając się tabeli maksymalnych kwot należnej akcyzy, większość z nas nie ma wątpliwości że tabela jest skonstruowana tak żeby zablokować w pewnym stopniu napływ aut starszych z dużymi silnikami. Wszyscy czujemy że jest to blokowanie swobodnego przepływu towarów w UE. Niestety po zagłębieniu się w temat sprawa nie jest już tak jednoznaczna… Dziś oczywiście różnie traktowane są auta nowe i starsze, ale z biegiem lat wyglądać to będzie inaczej. Współczynnik deprecjacji będzie rósł razem z wiekiem, ale auto będzie spełniało cały czas tą samą normę EURO przez co będzie do niego przypisana ta sama stawka akcyzy. W związku z tym kwota akcyzy będzie spadać. Za około 14 lat stawki na najstarsze auta będą bardzo niskie. Dla mnie jasne jest że sytuacja zmieni się po wprowadzeniu nowej normy EURO 7 lub po prostu z biegiem lat jak wpływy do budżetu zaczną spadać. Rząd na pewno nie będzie się temu po prostu przyglądać i coś wymyśli, ale dziś ciężko będzie udowodnić to co wszyscy czujemy, czyli blokowanie swobodnego przepływu towarów w UE…

Do chwili obecnej zadaliście już kilka ciekawych pytań.

Najczęściej dotyczyły one art.105 punkt 7 – „W przypadku samochodu niezarejestrowanego poza terytorium kraju współczynnik deprecjacji (D) wynosi 0.” W punkcie 3 tego artykułu jest mowa o tym że „współczynnik deprecjacji ustala się w zależności od okresu deprecjacji, liczonego od dnia pierwszej rejestracji samochodu dokonanej poza terytorium kraju…”. Również w punkcie 5 jest mowa o „samochodach zarejestrowanych po raz pierwszy”. Ustawę należy czytać w całości a nie jej pojedyncze punkty. Dlatego uważam, że samochodów zarejestrowanych a następnie wyrejestrowanych w celu sprzedaży lub innym, punkt 7 nie dotyczy. Moim zdaniem dotyczy on wyłącznie aut nowych nigdy nie rejestrowanych.

Jeśli chodzi o ustęp 6 art. 105 „świadectwa homologacji” to będą one niezbędne tylko w wypadku niezgodności normy EURO w dokumentach zagranicznych z datą pierwszej rejestracji. Możliwości są dwie. Norma EURO może być wyższa niż wynika to z tabeli i roku rejestracji np.: auto z 2004 roku z normą EURO 4 lub odwrotnie samochód zarejestrowany pierwszy raz w 2005 roku z normą EURO 3. Przy najbliższej okazji dopytam dokładnie jak to będzie wyglądało i opiszę w kolejnych postach.

Jeśli macie jakieś pytania do tego projektu podsyłajcie je do mnie na E-mail: info@polskiautohandel.pl Zbiorę to wszystko i zadam je osobiście lub prześlę do Senatora Peczkisa i MF.

Co dalej z projektem?

Teraz zajmie się nim Senat, a następnie Sejm. Będziemy brali aktywnie udział w dalszych pracach nad projektem.

Odnieśliśmy już drobny sukces, ale do pełni szczęścia droga jeszcze daleka…

Uważamy że objęcie nowym podatkiem samochodów ciężarowych jest niedobrym rozwiązaniem i będziemy walczyć o to żeby nie weszło ono w życie w takiej formie jak zaproponowano…

Arkusz kalkulacyjny do obliczania akcyzy:

excel-logo

tabela-obliczenia

Link do transmisji obrad senackiej komisji: TUTAJ!

Projekt ustawy:

1 2 3 4 5 6 7

Tabele z włącznikami deprecjacji i norm EURO:

tabela-wspolczynniki

46 KOMENTARZE

  1. Najciekawsze,że na przykładzie Forda transita o pojemności 2198 z roku np 2013 zapłacimy 9900 akcyzy a za to samo auto z roku 2009 ok 6200 ,czyli tutaj zasada czym starsze to wyższa opłata nie działa.Biorąc pod uwagę wartość roku 2013 ok 30-32 tys. netto i starą stawkę 18,6 zapłacilibyśmy ok 5600 i podobnie z rocznikem 2009 wartość ok 18-20 netto akcu to ok 3500 czyli jest to spora podwyżka pomijając fakt iż do tej pory akcyzy na auta ciężarowe nie było.Uważam ,że wzrost ceny auta o te kwoty jest abstrakcyjny i nie do zaakceptowania przez pt nabywców prowadzących małe firmy.Twòrcy tego tworu wzięli stawki z „kapelusza” .Co do vat od akcu to przy ciężarowych dla firm nie ma znaczenia,dotknie to tylko osoby nie prowadzące działalności niebędące vatowcami.Najlepiej jakby akcyza prawdziwych ciężarowych do 3,5 tony nie objęła

  2. Witam. Czy jako stowarzyszenie posiadacie jakieś biuro prawne, które mogłoby sporządzić opinię na temat zgodności lub nie obłożenia akcyzą pojazdów ciężarowych do 3,5 t DMC ? Ewentualnie proponuję nawiązać kontakt z redakcją motoryzacyjną Auto Świat i Panem Maciejem Brzezińskim, który w 2007 roku wygrał w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości z Urzędem Celnym Warszawa i ma doświadczenie w całej procedurze sądowej. Wielu producentów dostawczych oferuje w Polsce nowe busy z silnikami do 2 litrów np Ducato, Jumper, Boxer (1998), Transit (1996), Crafter (1968), zatem ci którzy kupują nowe w salonie na firmę sobie poradzą – 1950 zł netto jest do przełknięcia, zwłaszcza przy leasingu. Znacznie gorzej wygląda sytuacja w przypadku używanych, które są aktualnie zwolnione z akcyzy. Co do samochodów osobowych to stawki w tabelce są ustalone bez sensu, dodatkowo gmatwanie współczynnikami deprecjacji i ponadnormatywnego zużycia. Ale to jest zabezpieczenie ze strony MF przed zaskarżeniem ustawy do ETS. Oczywiście powoływanie rzeczoznawcy wyznaczonego przez urząd celny nie będzie miało żadnego sensu w wymiarze finansowym (gra niewarta świeczki), ale ustawa taka możliwość dopuszcza. Podobnie z autami spełniającymi EURO 4 wyprodukowanymi przed 2005 rokiem – oczywiście urząd celny uzna ci normę EURO 4 dla auta sprzed 2005 roku, ale musisz dostarczyć wyciąg ze świadectwa homologacji dla każdego modelu i rocznika. Na zakończenie dobra wiadomość – spadną ceny nowych lambo, bentleyów i maybachów. Zamiast 18,6% od miliona zł netto będzie jedynie 35 000 zł. Zawsze zostaje 150 000 zł w kieszeni. Zatem do salonów Polacy – nowe ferrari dla każdego.

  3. Grzegorz Peczkis człowiek który pogrzebał polski auto handel .I co narobiłeś człowieku miałeś nam obniżyć akcyzę a co narobiłeś w znacznym stopniu zlikwidowałeś polski auto handel wymyślając jakieś nieudolne przepisy które wymknęły ci się z pod kontroli . Jeśli twe nieudolne pomysły staną się faktem dzięki tobie będziemy ewolucyjnie niżej w rejestracji aut sprowadzonych niż ukraina i afrykańskie kraje . ,,SZACUNEK ” i pozdrowienia od rosnącej przyszłej szarej strefy do zobaczenia przy urnach wyborczych .

    • KarolBMW nawet szarej strefie to się nie będzie do końca opłacało, przy tych absurdalnych stawkach. Teraz dopiero zacznie się lepienie i kombinowanie.

    • Moja konstatacja nad obecną sytuacją w PL: Senator Peczkis miał dobre intencje, przypomnę, że pierwotne propozycje senatora dotyczyły jedynie silników powyżej 2000 ccm, dla których stawka miała zostać obniżona z 18,6 do 4,6, a później 8 %. Nie było mowy o opodatkowaniu ciężarowych, żadnych tabelkach, współczynnikach itd. Dopiero jak do akcji wkroczyło Ministerstwo Finansów zaczęło się zamieszanie ze stawkami. Wyraźnie widać też wpływ lobby dealerów nowych pojazdów osobowych w przedstawionych stawkach. Taka jest prawda, że dealerzy są lepiej zorganizowani niż handlarze używkami, mają swoich lobbystów w ministerstwie i wpływają na ostateczny obraz projektu. Najbardziej jednak denerwuje fakt, że ustawę piszą urzędniczki z departamentu podatku akcyzowego MF (Pani Monika Jurkowska i koleżanki), które nie mają bladego pojęcia o praktycznej stronie prowadzenia w Polsce działalności gospodarczej, i to nie tylko w branży autohandlu. Jedynym wyznacznikiem przyświecającym ich radosnej twórczości jest teoretyczne zapewnienie wpływów podatkowych do budżetu, tyle tylko, że zamiast wpływy zwiększyć, ewentualnie zachować na obecnym poziomie swoimi stawkami i współczynnikami od czapki (z kapelusza) doprowadzą do upadku branży w PL, zwiększenia szarej strefy i znacznego spadku wpływów z podatku akcyzowego. To z kolei powoduje konsekwencje dla gospodarki w skali makro – spadek inwestycji, spadek tempa wzrostu PKB, wzrost bezrobocia, ucieczka przedsiębiorców do Czech / Słowacji / GB, zwiększanie deficytu budżetowego, zwiększenie zadłużenia kraju przez zwiększenie emisji obligacji na pokrycie wydatków budżetowych, zmiana rentowności obligacji, ucieczka kapitału za granicę , osłabienie złotego i wzrost kursu euro do 5 zł już niebawem. Naczynia połączone, o których urzędnicy w zaciszach gabinetów nie mają pojęcia. A później taki Kaczyński twierdzi, ze sie przedsiębiorcy uwzięli na PiS i na złość PiSowi nie inwestują, a wicepremier Morawiecki twierdzi, że posłowie tak ciężko pracują, że muszą mieć 30 000 zł kwoty wolnej od podatku, a dla reszty Polaków – nierobów tylko 3 000 zł. Jak kiedyś stwierdził minister Drzewiecki żyjemy w dzikim kraju lub jak kto woli w Państwie pod szyldem „chuj, dupa i kamieni kupa” – Bartłomiej Sienkiewicz.

      • dokładnie tak będzie…. urzędników kłuje w oczy kilka 'Lambo’ na czeskich blachach… to rozwiążą tę 'patologie’ ku radości lobby VW – Audi …. a to, że na prowincji pojawi się kilka/kilkanaście TYSIĘCY aut powyżej 2L zarejestrowanych w Czechach lub W OGÓLE nie zarejestrowanych, tego już z poziomu rządowych limuzyn nie będzie widać. A tabelkach i policyjnych raportach efekty pojawią się za około rok…. i to dopiero zmusi rząd do zajęcia się tematem 'na poważnie’. Pewnie pojawią się kolejne zmiany w przepisach, szkoda że jak zwykle będzie 'Polak mądry po szkodzie’.
        _________________
        Mimo, iż mikroprzedsiębiorstwa generują 60% wpływów do budżetu, jak do tej pory zawsze przegrywają z zagranicznym lobbingiem hipermarketów, dealerów nowych samochodów itd, a także krajowym górników, lekarzy, prawników …. smutne jest to, że tan rząd miał być pierwszym, który zrobi coś dobrego dla zwykłych Polaków (tych mrówek, które pracowicie wpłacają co miesiąc ponad 1tys zł na ZUS i co najmniej kilkaset zł na VAT, o dochodowym nie wspominając), nie tylko dla zagranicznych bogatych lobbystów i związkowców, którzy biorą wysokie pensje i mają czas palić opony pod sejmem…

  4. Polskiautohandel.pl – o jakim sukcesie, choćby niewielkim, mówicie w ostatnim akapicie?

    Skoro w porównaniu do tabelki z 15 listopada możemy mówić o KILKUKROTNEJ podwyżce kwot?

    To jest rozbój a nie sukces.

  5. Bardzo ważne myślę jest wyjaśnienie kwestii roku i norma EURO, bo jak znam naszych urzędników w przypadku auta z 2004 roku z EURO 4 każą zdobyć świadectwo homologacji a w przypadku gdy takiego świadectwa się nie uda zdobyć uniemożliwią rejestrację takiego samochodu w Polsce.

    • Dlaczego uniemożliwią ? Umożliwią, tylko że akcyzę naliczą jak za EURO 3. To też jest chwyt poniżej pasa urzędników ministerstwa. Dla wielu starych samochodów zdobycie świadectwa homologacji będzie niemożliwe, lub czasochłonne i dość kosztowne. Wiązać się będzie z wizytą w autoryzowanym salonie, złożeniem wniosku, wysłaniem wniosku do centrali producenta w Niemczech, odesłaniem wniosku, odbiorem wyciągu w ASO w Polsce. A to wszystko za drobna opłatą dla dealera w wysokości około 250 zł plus stracony czas i koszty dojazdów. Może się okazać, że w ogólnym rozrachunku wyjdzie tak samo jakbyś zapłacił stawkę z rubryki EURO 3.

      • Ja to rozumiem ale wie Pan jak to jest z urzędnikami w Polsce będą interpretować jak chcą jeśli będą niejasności.

  6. Jeszcze mu gratulowali na koniec.

    Przykład: auto z 2011 r o pojemności 1998 cm – akcyza 1248 zł

    Takie samo auto o pojemności ponad 2L – 7200 zł

    KTO WYMYŚLA TAKIE IDIOTYZMY ? To za to polscy parlamentarzyści mają 30.000 zł kwoty wolnej od podatku Panie Morawiecki (Dyzma ?) ?

  7. Ciekawi mnie to jak będą podchodzić do takiego tematu: kupujesz z Niemiec autko z z zieloną naklejką z normą euro 4 nikt bardziej niż niemcy chyba skrupulatny nie jest w briefie masz wpis euro4 i co nasi będą to kwestionować??????????na jakiej podstawie przecież dokument wydany został przez urząd z kraju UE.ktoś ma zamiar coś takiego podważać jakim prawem.Ten rząd jest po….ny jeśli liczy na wyższe wpływy do budżetu.UE powinna doo…ć taką karę żeby się Jaro z Antkiem i ich spółka posrali na rzadko.

    • Karę zapłacimy my w podatkach, a Jaro z Antkiem mają nas w d…, potrafią się tylko modlić i nasz kraj oddawać we władanie Watykanu.

  8. mam w garażu bmw z4 2499 cm 3 z 2004 niezarejestrowane w pl i musiałbym zapłacić po zmianach 2899 zł, stare auto, euro 4 do tego dochodzi przegląd, 240 blachy, oraz najniższe oc na rynku z 60 % zniżkami 1550 zł i już mi się odechciewa, bo z pensji to duza inwestycja w takie hobby, a w Niemczech na etacie miałem wicej kasy, auto mogłem wymeldować ui nie płacic oc, a tu się dowiaduje, że jak zarejstruje to oc musz ę płacić dożywotnio chyba, że zezłomuje lub sprzedam, a to ma cieszyc polatać latem lubie rodsterem. Reasumując patrze i chyba wracam do Niemiec na nudną, ale płatna pensje 2200 euro i normalne zasady – nie jeżdżę wyrejstruje i mam, a tu jakaś rzeżnia … pozdrawiam
    tu tylko żyjesz jak dobrze zarabiasz lub masz firmę i dobrze ci idzie

  9. DOBRYMI INTENCJAMI WYBRUKOWANE JEST PIEKŁO .CI CO OBROTNI PRZEŻUCĄ SIE NA AUTA KTÓRE BĘDZIE SIE OPŁACAŁO SPRZEDAWAĆ TRZEBA BYĆ ELASTYCZNYM ALE ILE MOŻNA TOLEROWAĆ ŻUCANIE KŁÓD POD NOGI PRZEZ PAŃSTWO NAJGORSZA SYTUACJA BĘDZIE W TEMACIE PŁACENIA VAT PRZY WZROŚCIE AKCYZY I WŁAŚNIE O TO MI CHODZIŁO W MEJ WYPOWIEDZI O WZROŚCIE SZAREJ STREFY .ALE TAK NAPRAWDĘ CZY TO JEST PEWNE ŻE W TEN SPOSÓB BĘDZIE WYGLĄDAŁA NOWA USTAWA FINALNIE PRZECIEŻ TRAFI TERAZ DO SEJMU I EWENTUALNYCH POPRAWEK TO NARAZIE PROJEKT STRASZLIWY PROJEKT WRĘCZ MOZNA POWIEDZIEĆ ŻE SZALONY EKSPERYMENT TO NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNIE OKRESLENIE .

  10. Według tej tabeli, podam przykład.

    Fiat Panda 2009r poj. 1242 – akcyza 765zł
    Avensis 2005r 2.0 – akcyza 531zł

    Auto starsze o większej pojemności ma mniejszą akcyzę niż Panda z 2009r ?

    Kompletnie tego nie czaje.

    • Stawki w tabelce są wpisane bez żadnego logicznego uzasadnienia. To jest problem, który poruszył na komisji jeden z senatorów, a mianowicie, że kwoty są wzięte z sufitu. Nie ma między nimi żadnej korelacji. Senator ten mówił w swoim wystąpieniu, że wzrost stawek powinien być albo liniowy, albo logarytmiczny, albo wykładniczy, ale jakoś logicznie uzasadniony, a tymczasem jest to widzimisię urzędniczki z MF tłumaczone rysem historycznym przez ministra Jasińskiego. Na pierwszy rzut oka widać olbrzymie dysproporcje między kolejnymi rubrykami w tabelce. Np. wśród najczęściej sprowadzanych aut (2005-2009) z EURO4 mamy różnice między kolejnymi grupami pojemności silnika wynoszą 250 zł / 770 zł / 17380 zł / 11300 zł / 14000 zł. Całkowity chaos, zupełny brak logiki. Skokowy wzrost stawki między samochodem o pojemności silnika 1998 ccm i np 2100 ccm (często w tym samym modelu np opel zafira, jaguar x-type, mercedes C, toyota 2.0 /2,2 d) z 3320 na 20700 zł nie znajduje żadnego racjonalnego uzasadnienia.

  11. Czy ktoś potrafi przewidzieć od kiedy wejdą nowe przepisy ustawowe bo chyba termin styczeń 2017 jest mał realny ?. Pytam bo mam z 14 aut których akcyza może znacznie podskoczyć i zjada mi do świat .

    • do nowego roku chyba nie dadzą rady, a nawet jak uchwalą w grudniu to raczej wejdzie najwcześniej w lutym. Chyba że się mylę co do terminów. Ale jęli mam rację opłacisz wszystko w styczniu po starej akcyzie i tyle.

  12. Jedyna nadzieja w Komisji Europejskiej, że odrzucą w całości. Potrzebne dojście do Europosłów. Sklepy wielkopowierzchniowe sobie poradziły. Rolnicy swoje oprotestowali. Nauczyciele też pewnie dadzą radę.

    • niczego nie odrzucą, ca najwyżej akcyzę na busy, bo tej nie było przed wejściem do unii, a w przepisy istniejące przed wejściem di unii ingerować nie mogą, a na samochody osobowe akcyza była przed traktatem.

      • Na podwyżkę VAT o 1% musieli się zgodzić. Kwestia dotarcia z argumentami. Być może Masz rację i nie mogą tego zakwestionować. Dlatego użyłem słowa „nadzieja”. Głosowanie w sejmie i senacie to tylko kwestia formalna i czasu.

  13. tutaj taka mała ciekawostka
    http://auto.dziennik.pl/prawo-na-drodze/artykuly/536815,liroy-marzec-ministerstwo-czasowe-wyrejestrowanie-pojazdu-oc.html
    Realna szansa na przywrócenie możliwości czasowego wyrejestrowania pojazdu.
    Jak by się nie śmiać i co nie mówić o pośle LEROYU gość się nie opierdala, może powinniśmy dotrzeć do takich ludzi i ich zainteresować sprawą tego debilnego projektu.
    Osobiście uważam że tylko nagłośnienie sprawy i wyjaśnianie jak to się odbije nie tylko na nas przedsiębiorcach, ale na zwykłych obywatelach może doprowadzić do jakieś reakcji tego rządu. Można pluć na Kaczyńskiego ale jednego mu odebrać niemożna, jest gość inteligentny, dał Morawieckiemu rok na eksperymenty a ten po paru miesiącach okazuje się debilem jeśli firmuje ten idiotyczny projekt. Jedyna realna szansa na jego powstrzymanie to uzmysłowienie tego społeczeństwu i spadek słupków sondażowych. PIS ma przed sobą wybory lokalne, a tą ustawą może sobie je przesrać. Każdy z nas wie jak jesteśmy przedstawiani przez media „laweciarze, złodzieje, Mirki, cwaniaki złom sprowadzający”, to się nie zmieni i na media liczyć co nie ma. Sprawa sam się po wejściu ustawy rozwiąże jak się okaże że nie ma kasy w budżecie z akcyzy, tylko że wielu z nas do tego czasu zamknie biznesy, wiec siedzieć i czekać też nie można.
    Nie dość że projekt jest głupi to jeszcze nic w nie ma o tym z czym spotykamy się na co dzień, czyli autach mających datę 1 rejestracji np. 2005 w całej europie uważanych jako auta z 2005 roku a przez polskie urzędy po sprawdzeniu vin klasyfikowanych jak rocznik produkcji 2004. I co teraz z takimi przypadkami ? Jak zachowają się urzędy ? Do tej pory tylko wydziały komunikacji „bawiły ” się w cofanie rocznika bo urzędów celnych to nie obchodziło, a teraz jak będzie „tabelka” to nie wiadomo jak będzie, może ktoś po 5 latach zrobi weryfikację i naliczy inna akcyzę + plus karę + odsetki za zadeklarowane samochody, w końcu współczynnik deprecjacji mówi o 1 rejestracji ale co z rocznikiem produkcji który u nas funkcjonuje.
    Od 15 lat prowadzę działalność gospodarczą ale samochodami zajmuje się od 7 lat i wiem jedno zawsze niejasności ustawy są interpretowane na niekorzyść prowadzącego działalność.

  14. WYJĄTKOWO PERFIDNA korupcja na szczytach władzy ! oczywiście pod pozorem ochrony środowiska i poprawy bezpieczeństwa na drogach.

  15. Jakby Niemcy wprowadzili takie haracze na samochody to by turki spalili Berlin, a u nas pisiory robią co chcą i nikt nic nie robi.

  16. Walczył SOIS i SAMAR z prywatnymi importeremi samochodów używanych, aż ugotował wszystkich. Zamiast poprzeć pierwszy projekt Peczkisa druk 107, to się mądrowali – pod pozorem ochrony środowiska. Jak by wszedł przepis 4,6 % dla poj powyzej 2 litry wszyscy widzieliby tu dobrą zmianę. A tak dalej kombinacje. Dalej rzeczoznawcy i mielenie w miejscu. Przy 4,6% nikt by rzeczoznawcy nie wołał i nie przyznawał się , że pojazd uszkodzony lub nie kompletny. Co z tego, że dwóch Senatorów nie było, Morawiecki z Jasińskim już wszystkie dostawcze przemnożyli i już tego nie odpuszczą.

    • Masz racje, ta sama sila wyższa kazala senatrowi Wlosowiczowi (miał 13.12.2016 na posiedzenie wnieść poprawkę o zniesienie akcyzy na ciężarowe do 3.5T)trztmać gębę na kłódkę. Od 12 lat importuje dostawczaki i jestem w totalnym szoku. Powinniśmy jako importerzy mówić jednym głosem iść pod sejm tak samo jak ludzie teraz przciwko wolnym mediom. Piszcie ludzie może coś z tego wyjdzie

  17. mam pytanie.
    Jezeli sprowadze auto z euro 4 ale z roku np 2002 to stawka bedzie liczona z euro 4 czy euro 3 z racji roku produkcji ?

    • Zgodnie z art.6 projektu ustawy, jeśli potwierdzi to wyciąg ze świadectwa homologacji, zapłacisz stawkę według normy EORO 4.

  18. A jak to się ma do hasła: Polacy wracajcie z emigracji!?
    Po 9,5 latach mieszkania w Niemczech przymierzam się do powrotu do Polski. Mam od 2,5 roku Audi A6 3.0, ale wygląda na to że sprzedam go Turkowi w Niemczech w przeddzień wyjazdu do PL i wrócę z gotówką w kieszeni zamiast płacić Państwu Polskiemu, które tylko wsadza łapę do czyjegoś portfela…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Newsletter

Popularne

Warto także przeczytać
Podobne

Umorzenie większości kary za brak Sieci Recyklingu

Kolejny raz udało się pomóc jednemu z Was. /*! elementor...

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem. Odwołania owocują pierwszymi sukcesami.

Informacja Ministra Finansów – Dlaczego musimy płacić OC za samochody w Komisach.

Przy okazji odpowiedzi na interpelacje Poselską numer 1318, złożoną przez...

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie.

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie i sprawdź czy trafiłeś prawdziwą okazję.