Od 1 stycznia 2020 kary za brak rejestracji oraz zgłoszenia zmiany właściciela pojazdu – odpowiadamy na najważniejsze pytania.

Data:

1 stycznia 2020 zaczną obowiązywać nowe uregulowania wynikające z ustawy z dnia 19 lipca 2019 o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2019 poz. 1579). Choć jest to ustawa autorstwa Ministerstwa Środowiska, znowelizowała ona także ustawę – Prawo o ruchu drogowym. Nowelizacja zawiera istotne zmiany z punktu widzenia przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie sprzedaży samochodów.

Ustawa wprowadza sankcje za dwa rodzaje czynów. Pierwszy z nich to niedopełnienie obowiązku rejestracji pojazdu w ciągu 30 dni od dnia jego sprowadzenia z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Od 1 stycznia 2020 za brak realizacji tego obowiązku będzie groziła kara pieniężna w wysokości od 200 do 1000 zł (nowy art. 140mb Prawa o ruchu drogowym). Takiej samej karze będzie podlegać właściciel pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, który wbrew przepisowi art. 78 ust. 2 pkt 1 nie zawiadomił starosty w terminie 30 dni o nabyciu lub zbyciu pojazdu. Kary będzie nakładać starosta w formie decyzji administracyjnej, a pieniądze trafią do budżetu powiatu. Ustanowienia takich sankcji domagała się od Polski Komisja Europejska.

Co zmieniają nowe przepisy?

Od strony samych obowiązków nie zmienia się… nic. Obowiązek rejestracji auta w terminie 30 dni od jego sprowadzenia istnieje w Prawie o ruchu drogowym już od kilku lat i wynika on z art. 71 ust. 7 PRD. Tak samo obowiązek zgłoszenia nabycia lub zbycia z art. 78 ust. 2 PRD. Do 31 grudnia 2019 brak realizacji tych obowiązków obwarowany jest grzywną w wysokości do 3 tys. złotych (art. 97 KW), która nakładana jest w trybie wykroczeniowym. Jako że jest to wykroczenie, odpowiedzialność z tego tytułu mogą ponosić tylko osoby fizyczne. W praktyce obowiązek rejestracji auta z art. 71 ust. 7 PRD i zgłoszenia z art. 78 ust. 2 był przepisem martwym, ignorowanym przez właścicieli aut oraz przez odpowiednie organy. To właśnie było przyczyną interwencji Komisji Europejskiej. Od 1 stycznia 2020 zostanie wprowadzona właśnie wspomniana wyżej administracyjna kara pieniężna za brak realizacji tych obowiązków.

Na etapie legislacyjnym nowych przepisów branża motoryzacyjna ostrzegała, że obowiązek rejestracji nowego auta, które stanowi towar i nie musi być dopuszczone do ruchu drogowego stanowiłby dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorcy, związane z koniecznością ubezpieczenia auta. Zablokowałoby to możliwość jego sprzedaży do czasu stałej rejestracji, a importerzy, dealerzy i komisy musiałyby liczyć się ze znacznym wzrostem kosztów prowadzenia działalności.

Kogo dotyczą nowe przepisy?

Mówiąc krótko – wszystkich. Przepisy mają zastosowanie do wszystkich podmiotów sprowadzających do Polski samochody. Czyli do osób fizycznych, do osób prawnych oraz do jednostek organizacyjnych. Nie ma też znaczenia czy auto jest sprowadzane na sprzedaż w ramach działalności gospodarczej, czy na prywatny użytek. Mają więc one zastosowanie także do zwykłego Kowalskiego który sprowadza auto dla siebie.

Czy dealerzy samochodów i komisy będą musieli rejestrować pojazdy w terminie 30 dni od ich sprowadzenia?

Przepisy dotyczą także tych, którzy dokonują dalszej odsprzedaży pojazdu stanowiącego dla nich towar handlowy, a nie środek transportu w rozumieniu art. 2 pkt 31 Prawa o ruchu drogowym. Czyli odpowiedź brzmi – tak. Z jednym istotnym wyjątkiem – spod obowiązku rejestracji w terminie 30 dni od sprowadzenia z innego kraju UE wyłączono pojazdy nowe. Oznacza to, że przedsiębiorcy prowadzący działalność w zakresie sprzedaży pojazdów nowych nie będą musieli rejestrować takich samochodów w terminie 30 dni od przekroczenia granicy.

Dzięki temu wyłączeniu klient nadal będzie miał możliwość bycia pierwszym właścicielem pojazdu, jak również korzystanie z profesjonalnej rejestracji pojazdów będzie miało rację bytu, ponieważ jednym z jej głównych założeń jest to, że auto nie musi być „klasycznie” rejestrowane a po drogach publicznych porusza się na podstawie blankietu 30-dniowego dowodu rejestracyjnego i na zielonych „przechodnich” tablicach.

Niestety, nie wszystkie postulaty branży motoryzacyjnej zostały na etapie legislacyjnym wysłuchane. Obowiązek rejestracji pojazdu w ciągu 30 dni obejmie wszystkie inne pojazdy poza nowymi, a więc także używane. Dealerzy i komisy sprowadzające auta używane odczują więc skutki nowych regulacji. Przywożąc do kraju auto „z drugiej ręki” będą musieli dokonać jego rejestracji w ciągu 30 dni od sprowadzenia pod groźbą wyżej wspomnianej kary pieniężnej. Konieczne będzie także ubezpieczenie pojazdu. Będzie się to wiązało z dodatkowymi kosztami, co odczują także klienci.

Co z autami uszkodzonymi, jeżeli nie jesteśmy w stanie wykonać naprawy uszkodzeń i wykonać badania technicznego w SKP koniecznego do rejestracji w ciągu 30 dni od sprowadzenia?

Niestety ustawodawca w ogóle pominął tę kwestie. Nowe zasady dotyczą w takim samym stopniu wszystkich aut – także więc tych uszkodzonych. Czyli jeżeli nie będziemy w stanie uzyskać pozytywnego badania technicznego w ciągu 30 dni i nie zarejestrujemy auta, to popełnimy czyn obwarowany sankcją. Można mieć jednak nadzieje, że w takiej sytuacji organy będą umarzać postępowanie na podstawie art. 189e Kodeksu postępowania administracyjnego (siła wyższa) albo odstępować od nałożenia administracyjnej kary pieniężnej na podstawie art. 189f §1 pkt 1 Kpa (znikoma waga naruszenia, wszak auto nie musi być dopuszczone do ruchu ponieważ i tak nie jeździ).

Co z autami z importu, czyli sprowadzonymi z innych krajów niż UE?

Obowiązek z art. 71 ust. 7 Prawa o ruchu drogowym nie obejmuje aut sprowadzanych z innych państw niż państwa członkowskie Unii Europejskiej. W związku z tym auta z „klasycznego” importu z takich krajów jak np. USA czy Szwajcaria nie podlegają w ogóle pod ten przepis. Podlegają one natomiast – już po ich zarejestrowaniu w Polsce – pod obowiązek z art. 78 ust. 2. O tym obowiązku piszemy niżej.

Czy będziemy karani za brak zarejestrowania samochodów przywiezionych przed 1 stycznia 2020?

Tutaj trzeba rozróżnić dwie sytuacje.

Jeżeli auto zostało przywiezione długo przed 1 stycznia 2020 i przed tą datą nastąpi upływ 30-dniowego terminu na rejestrację o którym mowa w art. 71 ust. 7 PRD, to nie będziemy karani. Wynika to z tego, że czyn za który mielibyśmy być ukarani tj. brak zarejestrowania auta został popełniony w pierwszym dniu po upływie 30-dniowego terminu, a więc pod rządami przepisów nie przewidujących sankcji w postaci kary pieniężnej. Zgodnie z art. 189c Kodeksu postępowania administracyjnego, jeżeli w czasie wydawania decyzji w sprawie administracyjnej kary pieniężnej obowiązuje ustawa inna niż w czasie naruszenia prawa, w następstwie którego ma być nałożona, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest ona względniejsza dla strony. W omawianym tu przypadku, w dacie popełnienia czynu nie obowiązuje przepis o administracyjnej karze pieniężnej, a więc siłą rzeczy jest to norma “względniejsza dla strony” i to ją stosujemy. Nie trzeba więc będzie masowo rejestrować aut które zostały przywiezione do Polski na długo przed 1 stycznia 2020.

Nieco inaczej sytuacja będzie wyglądać kiedy auto zostanie sprowadzone w grudniu 2019 roku i 30-dniowy termin na rejestrację rozciągnie się jeszcze częściowo na 2020 rok, a więc już na obowiązywanie przepisu art. 140mb PRD wprowadzającego sankcję. W takiej sytuacji właściciel pojazdu ma jeszcze kilka dni na spełnienie swojego obowiązku i nie wykonując go narusza przepis art. 71 ust. 7, który już w tym momencie jest obwarowany sankcją. Oczywiście w takiej sytuacji, jako że właściciel będzie miał mniej dni na dokonanie rejestracji pojazdu pod groźbą sankcji, zastosowanie znaleźć będzie musiał przepis (art. 189d KPA) o miarkowaniu kary pieniężnej i – przynajmniej w teorii – powinna być ona niższa niż maksymalna.

Dokładnie te same zasady mają zastosowanie do naruszenia obowiązku poinformowania o nabyciu/zbyciu z art. 78 ust. 2 PRD.

Zarejestrowanie pojazdu / przerejestrowanie pojazdu / zgłoszenie zmiany właściciela – czym to się różni?

Odpowiadając na to pytanie należy wyjaśnić, że przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym przewidują dwie różne instytucje stosowane w przypadku zmiany właściciela pojazdu, które są często mylone.

Pierwsza z nich to rejestracja pojazdu – w rozumieniu art. 72 PRD. Rejestracja pojazdu na podstawie tego przepisu dzieli się z kolei na dwa modele. Pierwszy z nich to wprowadzenie pojazdu wraz z jego właścicielem po raz pierwszy do polskiego rejestru (czyli CEPiK), potocznie nazywane „zarejestrowaniem” (potocznie, bo ustawa nie posługuje się takim pojęciem). Wiąże się to z wydaniem dowodu rejestracyjnego, tablic rejestracyjnych ze znakami legalizacyjnymi i karty pojazdu z wpisanym właścicielem. Jeżeli auto jest już zarejestrowane w ten sposób i zmienia ono właściciela, to nowy właściciel może dokonać jego „przerejestrowania”, czyli znowu rejestracji (podstawą prawną jest tu również art. 72 PRD) auta na siebie. Dostanie on wtedy nowy dowód rejestracyjny, nowe tablice (w pewnych przypadkach może obecnie zachować dotychczasowe) oraz zostanie dokonany wpis jego osoby w karcie pojazdu.

Od „przerejestrowania” auta w trybie art. 72 PRD należy odróżnić zgłoszenie nabycia lub zbycia auta zarejestrowanego na podstawie art. 78 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym. Ta instytucja nie jest tym samym co rejestracja w trybie art. 72 PRD.

Na czym polega obowiązek zgłoszenia nabycia lub zbycia z art. 78 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym?

Zgodnie z art. 78 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym, właściciel pojazdu już zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o nabyciu lub zbyciu pojazdu oraz zmianie stanu faktycznego wymagającej zmiany danych zamieszczonych w dowodzie rejestracyjnym. Nie należy mylić tego obowiązku z powinnością z art. 71 ust. 7 Prawa o ruchu drogowym, polegającą na konieczności zarejestrowania auta w ciągu 30 dni od jego sprowadzenia. Są to dwie, niezależne od siebie czynności. No i jak wyjaśniliśmy powyżej – zgłoszenie sprzedaży/nabycia pojazdu stanowi jedynie zgłoszenie zmiany właściciela pojazdu który jest już wcześniej w trybie art. 72 PRD zarejestrowany, a więc jest już w rejestrze. Nie powoduje ono jednak zmiany w rejestrze! W CEPiK dalej będzie figurował poprzedni właściciel. Nie dostaniemy też nowego dowodu rejestracyjnego i tablic (powinniśmy natomiast dostać wpis w karcie pojazdu, ale to już… inna historia). Sprowadza się to więc tylko do poinformowania organu o zmianie właściciela i na tym właściwie koniec. Po co jest instytucja z art. 78 ust. 2 PRD? Nie bardzo w sumie wiadomo. Na pewno jest ona pomocna sprzedającym auta już zarejestrowane w sytuacji kiedy nowy właściciel dokona naruszeń prawa “na tablicach” poprzedniego właściciela. Niemniej instytucja ta jest problematyczna nawet dla niektórych starostów, którzy utożsamiają ją właśnie z „przerejestrowaniem” pojazdu, a więc ubierają takie zawiadomienie we wniosek o rejestrację na nowego właściciela w trybie art. 72 PRD i w trybie KPA wzywają do uzupełnienia wniosku o niezbędne dokumenty i opłaty. Instytucja zgłoszenia nabycia/zbycia z art. 78 ust. 2 PRD jest na tyle osobliwa, że poświęcimy jej kiedyś osobny artykuł.

Kogo dotyczy obowiązek z art. 78 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym?

Na wstępie zaznaczamy – przepis jest źle zredagowany. Obowiązek z art. 78 ust. 2 ciąży na „właścicielu pojazdu”. Właścicielem w rozumieniu ustawy będzie osoba, której przysługuje prawo własności w chwili upływu 30-dniowego okresu przeznaczonego na dokonanie czynności. Czyli siłą rzeczy nie będzie nim zbywca auta, bo ten w 30 dniu nie jest już właścicielem. Niemniej to zbywca ma głównie interes w poinformowaniu organu o fakcie zbycia, ponieważ może mu to pomóc w uniknięciu negatywnych konsekwencji które mogą powstać wskutek użytkowania samochodu przez nabywcę „na jego tablicach”.

Ponadto co warte odnotowania – w przeciwieństwie do obowiązku z art. 71 ust. 7 PRD – obowiązek zgłoszenia nabycia/zbycia dotyczy wszystkich pojazdów, także nowych. Czyli dotyczy nierzadkiej na rynku dealerskim sytuacji, kiedy pojazd nowy został wcześniej zarejestrowany i zmienia kilkukrotnie właściciela zanim zostanie przekazany do używania klientowi końcowemu.

Czy dealer, który zarejestrował auto w ramach tzw. samorejestracji ma obowiązek zawiadomienia starosty o zbyciu auta klientowi? Czy dealer, który zarejestrował auto i sprzedaje je za granicę w ramach reeksportu będzie karany za brak poinformowania o zbyciu?

Zamierzeniem ustawodawcy jest, żeby miał taki obowiązek, ale jak wskazaliśmy powyżej, nie do końca wynika to z treści art. 78 ust. 2 PRD. A poza tą nieprecyzyjną redakcją tego przepisu ustawodawca dodatkowo nieprawidłowo zredagował treść art. 140mb PRD – patrz poniżej.

Na czym polega problem z redakcją art. 140mb Prawa o ruchu drogowym operującego pojęciem „właściciel”? Kto nim jest po upływie 30 dni od sprzedaży?

Zajmijmy się najpierw karą za naruszenie obowiązku rejestracji w 30 dni czyli art. 71 ust. 7 PRD. Art. 140mb nie wskazuje dokładnie na kim będzie ciążył obowiązek zarejestrowania pojazdu w ciągu 30 dni. Wskazuje jedynie na „właściciela”. Przepis art. 71 ust. 7 stanowi, że właściciel pojazdu ma obowiązek zarejestrować go w ciągu 30 dni od dnia sprowadzenia pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Jeżeli w ciągu 30 dni dealerowi uda się sprzedać samochód, to właścicielem stanie się klient i to on będzie odpowiedzialny za zarejestrowanie pojazdu i uiszczenie kary pieniężnej w przypadku przekroczenia terminu. Przykładowo: klient kupuje niezarejestrowane auto sprowadzone z UE 29 dni temu. Na zarejestrowanie go będzie miał tylko jeden dzień.

Nieco inaczej sytuacja wygląda jeśli chodzi o ukaranie za naruszenie przepisu art. 78 ust. 2 PRD. Art. 140 mb pkt 2 PRD stanowi, że „kto będąc właścicielem pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisowi art. 78 ust. 2 pkt 1 nie zawiadamia starosty o nabyciu lub zbyciu pojazdu”. Jak wskazaliśmy powyżej w momencie zbycia pojazdu jego dotychczasowy właściciel przestaje być w sposób oczywisty właścicielem. W związku z tym osoba zbywcy nie może mieścić się w zakresie zastosowania art. 140mb pkt 2 PRD ponieważ stosuje się go tylko do osoby która „będąc właścicielem” nie wykonuje obowiązku. Tym samym przepis który mówi o karze nie będzie mógł mieć nigdy zastosowania do sprzedawcy pojazdu i jakakolwiek inna interpretacja nie wchodzi tu w rachubę, ponieważ przepisy „sankcyjne” muszą być interpretowane sztywno i zgodnie z ich literalnym brzmieniem.

Co z wyrejestrowaniem pojazdu – art. 79 Prawa o ruchu drogowym?

Wbrew obiegowym opiniom i artykułom w różnych mediach Prawo o ruchu drogowym ani w obecnej ani w znowelizowanej wersji nie przewiduje żadnych sankcji za niewyrejestrowanie pojazdu w ciągu 30 dni. Art. 79 wskazuje jedynie warunki formalne, jakie powinny zostać spełnione przy wyrejestrowaniu pojazdu. Art. 140mb przewiduje jedynie kary pieniężne za naruszenie obowiązku rejestracji pojazdu w ciągu 30 dni od sprowadzenia (art. 71 ust. 7 PRD) lub obowiązku zawiadomienia starosty o nabyciu lub zbyciu pojazdu (art. 78 ust 2 PRD). Niewyrejestrowanie auta w przypadku spełnienia którejś z przesłanek o których mowa w art. 79 PRD nie będzie podlegać karze.

Co z “przerejestrowaniem” auta – czy będzie ono obowiązkowe a jego brak karalny?

Tu również musimy zaprzeczyć różnym medialnym doniesieniom. “Przerejestrowanie” auta na siebie, czyli złożenie w trybie art. 72 PRD wniosku o jego zarejestrowanie na nowego właściciela po pierwsze nie jest obowiązkiem, a po drugie – tym bardziej – nie jest obwarowane karą. Nie uchybia to oczywiście obowiązkowi powiadomienia o zmianie właściciela w trybie art. 78 ust. 2. Informacje medialne z których wynika co innego wynikają z nieporozumienia – projekt początkowo zakładał taki obowiązek ale na etapie prac legislacyjnych redakcja przepisu zmieniła się tak znacznie, że finalnie nie został on wprowadzony.

Jak się ma odpowiedzialność z tytułu administracyjnej kary pieniężnej do odpowiedzialności wykroczeniowej?

Jak napisaliśmy wcześniej, przed 1 stycznia 2020 roku brak zarejestrowania auta i brak zgłoszenia nabycia podlega odpowiedzialności jak za wykroczenie, na podstawie art. 97 Kodeksu wykroczeń. Odpowiedzialności tej mogą podlegać tylko osoby fizyczne, ale osoby prawne i inne jednostki już nie. Po 1 stycznia 2020 zacznie obowiązywać art. 140n ust. 7 Prawa o ruchu drogowym, który stanowi, że jeżeli czyn będący naruszeniem, o którym mowa w art. 140mb, wyczerpuje jednocześnie znamiona wykroczenia, w stosunku do podmiotu będącego osobą fizyczną stosuje się wyłącznie przepisy o odpowiedzialności administracyjnej. Oznacza to, że będziemy odpowiadać “tylko” z tytułu administracyjnej kary pieniężnej nakładanej w drodze decyzji przez starostę.

Autor: Radca Prawny Paweł Tuzinek

Źródło: www.sprm.org.pl

104 KOMENTARZE

  1. Z tego, co się orientowałem, jeśli zdążę sprzedać auto w ciągu tego okresu, nie muszę rejestrować auta. Jeśli na przykład sprzedam auto w ciągu 15 dni, mój klient będzie miał 15 dni na rejestrację. Obowiązek spoczywa na ostatnim właścicielu, który się nim stanie w ciągu 30 dni. Jeśli nie zarejestruje,, to on zapłaci karę.

  2. Chce zobaczyć co się będzie działo w Wydziałach Komunikacji … i bez tego są mega kolejki a teraz wpadne w WK i przyniosę stertę wniosków np. na 20 aut i okienko na cały dzień zajme haha a później jak sprzedam przyniosę 20 faktur żeby wklepali w komputer sprzedaż i dalej cały dzień haha przecież to jest chore. Normalny człowiek żeby zarejestrować auto będzie brał tydzień wolnego w robocie.

  3. Co za debilny przepis.Legalnie się nie da i uczciwie.Bedziemy stać w kolejkach i jeszcze czekać na dowód pewnie 2 miesiące bo teraz się czeka 3 tygodnie.Bo jak dobrze rozumiem to na miękkim nie będę mógł sprzedać czy tak Admin.???? To teraz nie będę opłacał akcyzy tylko jak będzie klient bo inne grogi nie widzę.Co radzisz Admin????

    • Z interpretacji prawnika naszej firmy tak. Zawsze można zarejestrować w 29. dniu posiadania 🙂 Urzędnicy w WK są naprawdę w czarnej d…. jeżeli chodzi o wykładnię prawa 🙂 DAMY RADĘ

  4. Tak czy siak trzeba rejestrować auta . Jazda na dorabianych tablicach będzie przestępstwem . Nikt przy zdrowych zmysłach nie wybierze się do domu na takich numerach ryzykując wyrokiem sądowym

    • ciekawe jak udowodnią że masz dorabiane tablice.Przecież w Niemczech w kioskach przy urzędzie możesz sobie je legalnie kupić pod numery z briefu.Jedyny punkt zaczepienia to to że auto jest wyrejestrowane w kraju pochodzenia a u nas nie zarejestrowane.Więc nie dopuszczone do ruchu a to to już jest wykroczenia drogowe 1pkt karny i od 100 do 500pln mandat chyba że coś się zmieniło

    • Ustawa mówi ze do 30 dni od przekroczenia granicy można się poruszac na zsgranicxnych tablicach .a tylko właściciel wie kiedy przekroczył granice

  5. no dobra, a są jakieś sankcje za sprzedaż auta na miękkim dowodzie? Przecież mogę sprzedać, a po otrzymaniu karty pojazdu wysłać ją klientowi

    • Żeby odebrać kartę pojazdu musisz oddać pozwolenie czasowe. Oczywiście jak najbardziej można sprzedać pojazd na tzw. „miękkim dowodzie’. Wielokrotnie tak sprzedawałem, ale musi zgodzić się na to kupujący 🙂

      • No wlasnie. De facto nowemu wlascicielowi miekki dowod jest zbedny, nawet w przypadku kontroli policji nie musi miec go przy sobie…czyli jest to kwestia do ustalenia z nabywca, natomiast prawo nie zabrania sprzedazy na miekkim

    • No nie za bardzo. Żeby odebrać kartę musisz oddać tymczasowy dowód do WK. Wtedy wydają Ci dowód stały i kartę pojazdu. Wtedy Klient musi wysłać Tobie dowód tymczasowy i sprawa jest do zrobienia jak mówisz ale zaczynają się schody z zaufaniem…

    • WG mnie powinno być tak że sprzedajesz na miękkim dowodzie klient idzie do swojego wydziału zgłasza nabycie.Jego wydział przedłuża ważność miękkiego o kolejne 30 dni i w tym czasie urzędy między sobą finalizują rejestrację.Ale to tylko marzenia pewnie tak nie będzie:):):)

  6. Czyli jeżeli mam działalność gospod. to przez około 20 do 30 dni nie wolno mi sprzedać zakupionego towaru czyli samochodu.. Przecież to jest towar handlowy i nie ma chyba takiego prawa, zapisu żeby nie można go było sprzedać od razu. Niech się wypowie ktoś ze znajomością prawa Jak to wygląda ???

    • Pojazd sprowadzony zgodnie z ustawą musi być zarejestrowany w kraju w ciągu 30 dni od daty nabycia. Taka jest obecnie wykładnia prawa. Nikt nie jest w stanie na obecną chwilę powiedzieć co z autami przywiezionymi powiedzmy 2 miesiące po zakupie lub uszkodzonymi. Jeśli kupisz i chcesz sprzedać „do razu”, to jak najbardziej możesz jak do tej pory. Obowiązek rejestracji będzie spoczywał na właścicielu, a nim będzie Twój nabywca i będzie miał czas na rejestrację pomniejszony o ilość dni posiadania auta przez Ciebie

      • Za autami kupionymi np. 2 czy 3 miesiące przed przywiezieniem temat jest prosty.
        Liczy się data sprowadzenia do kraju (przekroczenia granicy) a nie data zakupu.

        • No właśnie nie taki prosty ten temat 🙂 skoro nikt nie chce dać konkretnej i jednoznacznej odpowiedzi 🙂

        • Hmm. czyli najlepiej płacić akcyzę dopiero jak się trafi klient i po sprawie, skoro nikt nie sprawdzi kiedy faktycznie przekroczył granicę , bo przecież mógł stać u Niemca nawet 2 – 3 miesiące.

          • Właśnie po to, żeby ukrócić taki proceder powstało rozporządzenie nakładające obowiązek umieszczania daty przekroczenia granicy na dokumentach zakupu pojazdu…

        • Czyli jak to w końcu jest ? bo najpierw piszesz tak a potem tak:
          „Właśnie po to, żeby ukrócić taki proceder powstało rozporządzenie nakładające obowiązek umieszczania daty przekroczenia granicy na dokumentach zakupu pojazdu…”
          Bo z tej wypowiedzi wynika że ja mam zmusić firmę mi sprzedającą żeby wpisała datę przekroczenia granicy? pozatym nie jestem jasnowidzem żeby ją znać…

          • Sposobów na sprawdzenie kiedy auto wjechało jest dużo.
            CMR jest jednym z nich.
            Poza tym ogłoszenia, zdjęcia z Viatoll, itd…

    • admin – piszesz wtedy umowę lewą z datą jaką Ci pasuje :)np. tydzień wcześniej 🙂 chcieli wyeliminować szarą strefę a dopiero teraz się zacznie 🙂 Uczciwi zawsze w du**e :/ czas zamykać działalność i sprzedawać w szarej strefie

      • Sami będziemy na siebie odnosić przy rejestracji, wymyślą jakieś oświadczenie że sprowadziłeś wtedy a wtedy, kurwa nikt nie będzie was śledził w jakiś ogłoszeniach, nie popadajcie w paranoje.

      • dobre, ale dla tych co kupują wszystko na lewe umowy tylko od „prywatnych osób”. Jeśli płacisz przelewami to zwykle umowę dostajesz z datą wykonania przelewu

        • Data umowy nie musi być datą sprowadzenia do kraju.
          W przypadku przepisów nakładających obowiązek rejestrowania w ciągu 30 dnia pojazdów sprowadzonych z UE, liczyć się będzie data sprowadzenia do kraju czyli przekroczenia granicy.

  7. Pytanie.. A co z obowiązkiem trzymania auta min 6 miesięcy żeby nie płacić podatku do skarbówki? Jak to będzie wyglądać w auto komisach ?

  8. Nadal nie rozumiem jak to ma działać 🙂
    1. Sprowadzam auto i mam to zgłosić do WK czy nie? Zgłoszeniem będzie niejako rejestracja?
    2. Skąd WK ma wiedzieć kiedy auto przekroczyło granicę?! Dostanie cynk ze Skarbówki? Przecież nie może grzebać w dokumentach księgowych -w kontekście obowiązku(?) umieszczania daty przekroczenia granicy na umowie

    Zna ktoś odpowiedź?

  9. jak kupuje jako firma a dowód osobisty mam inne miejsce zamieszkania to jaki adres będzie widniał w dowodzie rejestracyjnym ? Mojej Firmy czy adres domowy ?
    W WK nie będzie problemu z rejestracją jak wpiszę adres firmy na umowie lub FV a dowód przedstawię z innego miejsca zamieszkania ?

    • U mnie podobnie. Firme mam w innym miescie. Prawdopodobnie bedzie trzeba rejestrowac w WK wlasciwym dla miejsca zameldowania

  10. Do admina. Coś chyba źle piszesz z tym rozporządzeniem co do daty. Ono mówi że na dokumencie wniosku przy rejestracji masz podać datę przekroczenia a nie na fakturze zakupu.Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jest to po to że zadeklarujesz datę przekroczenia a jak miałeś kontrolę na granicy czy w komisie przez tajników to poswiadczasz nieprawdę i dupa. Jak może klient u którego kupujesz samochód np. We Włoszech czy Niemiec napisać Ci z kiedy ty przekroczy granice np auta na lawecie gdzie zbiera auta i po 3.5 dni

    • Rozporządzenie Misintra Infrastruktury wprowadza przepis aby w dowodzie własności pptwierdzajacym przeniesienie własności przed pierwsza restracja po jego sprowadzeniu z terytorium ue byla zamieszczona przrz zbywce pojazdu adnotacja o dacie sprawdzania pojazdu oraz dodatkowo piszemy oswidczenie

  11. Do admina. Coś chyba źle piszesz z tym rozporządzeniem co do daty. Ono mówi że na dokumencie wniosku przy rejestracji masz podać datę przekroczenia a nie na fakturze zakupu.Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jest to po to że zadeklarujesz datę przekroczenia a jak miałeś kontrolę na granicy czy w komisie przez tajników to poswiadczasz nieprawdę i dupa. Jak może klient u którego kupujesz samochód np. We Włoszech czy Niemiec napisać Ci z kiedy ty przekroczy granice np auta na lawecie gdzie zbiera auta i po 3.5 dni

  12. Do Admin . A
    co z Vatem , przy rejestracji ?
    Jak kupujesz netto zagranicą i tu chcesz rejestrować to w WK chcą potwierdzenia zapłaty z U.S.
    Potem może sprzedam znów na Export bez Vatu i mogę zwrócić się o jego zwrot …Paranoja jakaś !
    Jak mam od każdego płacić VAT to powiem szczerze kończę interes ,bo to już teraz żaden interes przy tych niskich marżach .

  13. Przestańcie się już podniecać tym VATem, kupujesz netto i po zakupie naliczasz wewnętrzną fakturą VAT i odliczasz więc nic nie płacisz, nikt w wydziale komunikacji nie żąda potwierdzenia zapłaty, co do przekroczenia granic to przecież ich nie ma i ten termin jest płynny, więc możesz podać np. termin kiedy samochód przyjechał do Ciebie i od tego terminu liczysz trzydzieści dni i niech ci ktoś udowodni że było inaczej. Pewnie wprowadzą jakieś oświadczenie że kupiłeś wtedy a wtedy i sam na siebie donosisz. Więc albo rejestrujesz albo nie i może zapłacisz jakąś karę, tak czy siak będą koszty które zapłaci klient.
    Za dużo w tym wątku niemerytorycznego pierdolenia jak dla mnie.

    • Niestety chyba nie zrozumiałeś problemu z VATem.
      Dziś samochody kupione w cenie netto stoją na płacach nierejestrowane i nie trzeba za nie płacić VATu do chwili sprzedania auta. Wtedy klienta zapłaci nam za auto + VAT.
      Podatek oczywiście oddamy ale nie musimy „mrozić” 23% wartości aut od chwili zakupu do sprzedaży.
      Jeżeli będziemy musieli zarejestrować auta VAT zapłacimy odrazu i będziemy czekać na jego „zwrot” od klienta.

      • Nie Maciek, wewnątrzwspólnotowe nabycie towaru WNT, obowiązek podatkowy następuje w momencie dostawy, dokument CMR, naliczasz VAT i jednocześnie odliczasz bo to towar tak jak np. węgiel i jest 0 do zapłaty, sprzedajesz i odprowadzasz VAT. Gdybyś nabył w netto środek trwały to tak musisz zapłacić przed zarejestrowaniem i mas, na to 14 dni.

  14. A ja jestem ciekawy ile jeszcze będą nas kopać w 4 litery a my będziemy grzecznie siedzieć. ZUS wgóre, opłaty w górę teraz te debilne przepisy.Przecież to jest jakaś masakra. Dlaczego dilerzy nowych samochodów potrafili zawalczyć o swoje a my zostaliśmy potraktowani w ten sposób? Kompletnie tego nie rozumiem

    • Importerzy i producenci nowych aut „pompują” miliony złotych co miesiąc w reklamy telewizyjne i inne, zatrudniają tysiące ludzi i dlatego Rząd się z nimi liczy.
      My jesteśmy traktowani jak oszuści lub w najlepszym przypadku drobne cwaniaczki, które nie potrafią się zorganizować i dlatego nikt na nas nie zwraca uwagi.
      Taka jest brutalna prawda…

      • Właśnie boli mnie to, ze ludzie narzekają a jak przyjdzie co do czego to nie potrafią sie zorganizować. Wydaje mi się, ze z koncernami się rząd liczy bo za nimi stoją interesy konkretnych krajów takich jak Niemcy, Francja czy Włochy a za nami nie stoi nikt. Czekam na kolejne absurdalne pomysły naszych rządzacych bo przecież kase trzeba trzepać.

  15. Panowie to może zablokujmy wydziały komunikacji w największych miastach zróbmy strajk w jeden dzień niech się dowie społeczeństwo i ludzie. ZADZWONIMY DO RADIA I MOŻE KTOŚ NAS WYSŁUCHA.WYSTARCZYLO BY BY KAŻDY ZROBIŁ ZGŁOSZENIE DO WK SAMOCHODU SPROWADZONEGO NP. W CEPIKU LUB NA STRONIE PUESC I JUŻ MAJA ILOŚCI.

    • Nie trzeba tego robić, ludzie sami zablokowali wydziały komunikacji tą ilością zaległych spraw z jaką w ostatnich dniach przyszli 🙂 W wielu wydziałach w rejonie czeka po 50 a nawet 90 osób. W WK Wejherowo o 8:30 zablokowali wydawanie numerków.

  16. Trzeba zrobić rezerwację numerków w wydziałach komunikacji na dwa tygodnie i oczywiście nie zgłosić się Za to że zarezerwujesz numerek i nie przyjdziesz do wydziału komunikacji nie ma żadnej sankcji więc blokada kilku okienek zrobi trochę zamieszania.Biorąc pod uwagę że można to zrobić w całej pokręconej RP to dało by to jakiś rozgłos i może wzbudziło by to zainteresowanie mediów tymi idiotycznymi przepisami.

    • u mnie w Przeworsku jest takie zacofanie, że numerków nie ma, stoisz jak idiota w kolejce i nie wiesz czy Cię przyjmą haha WK pracuje od 7:30, 1 ludzie są tam już o 6:30, Ty przychodzisz o 7:30 i jesteś 25 w kolejce. Czy tak powinno być w normalnym kraju ? normalnie UKRAINA

      • W Ukrainie nawet tego nie ma. Byłeś tam kiedyś? Tam nie obowiązkow przerejestrowania, ani przeglądow technicznych… Ludzie dbają o swoje auta lepiej

  17. Czy prawdą jest, ze TU nie chcą już sprzedawac polis tzw miesięczniaków na pojazdy niezarejestrowane? W chwili obecnej mam z tym problem.Wiecie może kto nadal ubezpiecza komisówki? Podobno szykują sie do zmian, które wejdą w styczniu. To kolejny problem , który się pojawi bo jak przetestować auto , które stoi na placu skoro nie ma OC? Wychodzi na to, ze trzeba bedzie rejestrowac wszystko co leci i to jak najszybciej.

  18. trzeba skrzyknąć się i zablokować WK rezerwując numerki do rejestracji.Nie ma sankcji żadnej za to że przyjdziesz do wydziału w zarezerwowanym terminie

  19. No to po sprawie Rejestracja wchodzi na 100% i nie ma złudzeń że może będzie jak z przed laty z akcyza. Wchodzi i dotyczy wszystkich. Ciężarówki samochody i inne pojazdy sprowadzone z UE do Polski. Będą kontrolę na komiksach i na drogach by jak najwięcej wyłapać aut nie opłaconych i będą za to kary srogie. WK będą sprawdzać z UCS czy daty się zgadzają itd. A my nadal siedzimy przed monitorami i nic nie zróbmy to nas skończą bo przecież handlarz to cwaniak i on sobie radę da. Tak usłyszałem w WK. Gdzie my żyjemy i komu my płacimy podatki.

  20. Mam pytanie – a co ze zwrotem akcyzy? akcyzę płacimy po 30 dniach od zakupu w UE,jednocześnie mam 30 dni na zarejestrowanie. A zwrot akcyzy należy się tylko od aut niezarejestrowanych? to będzie w ogóle wykonalne?

    • Jak już wzięli akcyzę to nie będą oddawać.Za dużo naobiecywali swojemu żelaznemu elektoratowi żeby się teraz na nich wypiąć więc moneta pod każdą postacią jest potrzebna.A swoją drogą to gdzieś słyszałem że niby firmy takie jak nasze miałyby tylko zgłaszać do WK cyklicznie wykazy aut z numerami nadwozia ale to chyba tylko jakaś plotka była.

  21. Witam, orientuje się ktoś jak sprawa ma się dla autohandli opartych głównie na rynku Polskim?
    Kupuję samochody zarejestrowane na terytorium Polski. Obowiązek rejestracji był by dla mnie ogromnym problemem logistycznym, wydział komunikacji w mieście w którym mieszkam jest i tak mega zapchany. Nie mam zwyczajnie czasu by 10 razy w miesiącu się tam meldować i przerejestrowywać auta.
    Byłem u nich na rozmowie, dla nich zgłoszenie nabycia = przerejestrowanie.
    Natomiast wymyśliłem pewien drobny fortel i chciałem was zapytać czy widzicie coś w tym sprzecznego z prawem.
    Posiadam działalność gospodarczą i sprzedaje samochody na VAT – marżę, analogiczną firmę w sąsiednim mieście ma mój kuzyn. Obaj zajmujemy się głównie rynkiem polskim.
    Przykład:
    3.01.2020r kupuje pojazd A za kwotę 10000zł. Wystawiam go po 5 dniach za kwotę 12000zł, czas mija, auto stoi. Nadchodzi powiedzmy 30.01.2020r., a więc kończy mi się czas na przerejestrowanie auta. Więc samochód A sprzedaje kuzynowi za kwotę 10010zł na Vat – marże. Płace podatki od 10zł „zysku”, informuje o zbyciu i za 3 dni 2.02.2020r. odkupuje od niego ten sam pojazd A za kwotę 10020zł, dając mu znów 2.3zł na VAT, on zgłasza znów zmianę właściciela, a mi rozumiem resetuje się czas i znów mam 30 dni od 2.02.2020r na zarejestrowanie. Auto sprzedaję 20.02.2020r już klientowi. Zgłaszam zbycie i temat zakończony?
    PS: Pytanie tyczy się stricte aut zarejestrowanych już w Polsce.

    • z tego co mi wiadomo to tak nie przejdzie.
      Ty sprzedajesz szwagrowi w 29 dniu od zakupu i wtedy licznik się nie zeruje tylko szwagier ma dzień na zarejestrowanie, jeżeli tego nie zrobi dostaje mandat

    • Ustawa mówi, że zawsze tego obowiązku rejestracji musi dokonać właściciel w związku z czym przepis będzie interpretowany w ten sposób, że obowiązek będzie spoczywał na każdoczesnym właścicielu w tym 30. dniu – wyjaśniał Paweł Tuzinek, radca prawny, Związek Dilerów Samochodów. Rejestracji będzie zatem dokonywała osoba, która jest właścicielem pojazdu w chwili upływu 30-dniowego okresu.

  22. Witam. A co z autami wstawianymi do AUTOKOMISU przez obcokrajowców? Ja od 10 l0 lat mam 80% aut w komisie wstawionych przez Niemców.Auta te przyjmuję do sprzedaży na UMOWĘ KOMISOWĄ i sprzedaje dalej na fakturę marże. Czy te auta również muszą być zarejestrowane?

      • Jestem po kontroli celnej i z informacji jaką dostałem to akcyzę płaci osoba która rejestruje auto. Obcokrajowiec nie ma obowiązku płacenia akcyzy ponieważ jest właścicielem auta i w każdej chwili może wywieść auto z powrotem np. do Niemiec, ja nie bo ani auta nie kupiłem ani go nie sprowadziłem do kraju jedynie pośredniczę w sprzedaży na zasadzie komisu.

  23. Witam, wszyscy piszą o samochodach osobowych, a jak sytuacja wygląda z samochodami ciezarowymi, powyżej 3,5Dmc,tez naczepy, przyczepy, Jak będzie trzeba rejestrować to dochodzi też podatek drogowy, a ubezpieczenie np. Ciagnik siodłowy kosztuje rocznie 7-9 Tysięcy, Czy też obowizkowa rejestracja z zagranicy, pozdrawiam

    • Pinokio Kłamca twierdził obejmując urząd premiera że za jego kadencji przedsiębiorcom żadna krzywda się nie stanie i jak widać słowa „dotrzymuje”.

      • podziękuj palantom z UE, specjalistom od prostych bananów i marchewkowych owoców…im nie przeszkadza, że w DE auta nie muszą być rejestrowane, za to w Polsce już tak

        • nie chodzi o o UE tylko o kasę która jest potrzebna w dużych ilościach a każdy pojazd daje parę złotych do budżetu i dla firm ubezpieczeniowych kontrolowanych przez skarb państwa oraz do tego dochodzą przychody za wytworzenie dokumentów i tablic rejestracyjnych.to są duże kwoty w skalikraju

        • Fokus a kogo to jest wina ze w niemczech jest normalnie,skoro juz dawno w polsce było miesiac na rejestracje tylko nikt z tego nie robił problemu to teraz unia kaze z tym zrobic porzadek skoro tak jest zapisane to niech bedzie przestrzegane,to jest wina ministerstwa a nie unii w polsce nigdy nie bedzie normalnie,tu jest wiecznie pod góre i zmuszanie do kombinacji a potem milionowe kary

    • Maik ty nie wiesz ze mazs płacic zusy vaty dochody marszałkowskie recyklingi,viatole myta ,do gminy,kasy onlainowe,itp. a teraz bedziesz miał kolejne zajecie rejestrowanie zgłaszanie pilnowanie oc, i bron cie narzekac ze jest zle,bo zkim nie gadam to teraz ludzie wiedza ze zyja,pozdro dla kumatych

    • Tak na dobrą sprawę to jak ktoś handluje ciężarówkami to lepiej będzie dla niego zapłacić nawet 1000pln kary niż płacić vat i podatek drogowy

  24. W przypadku auto osobowych 30 dni jest liczone od daty jaka wpisze w deklaracji UCS. Jednak w przypadku auto ciężarowych także tych do 3.5t nie ma obowiązku opłacania akcyzy, wiec jak mają zamiar ustalić datę sprowadzenia pojazdu ?

  25. Ponawiam pytanie.A co z autami wstawianymi do AUTOKOMISU przez obcokrajowców? Ja od 10 l0 lat mam 80% aut w komisie wstawionych przez Niemców.Auta te przyjmuję do sprzedaży na UMOWĘ KOMISOWĄ i sprzedaje dalej na fakturę marże. Czy te auta również muszą być zarejestrowane?

    • Super to wymyśliłeś!!!brawo.wg nie musisz rejestrować .ponieważ nie jesteś ich właścicielem .właściciel to pan z Niemiec który wstawił tobie suto do komisu.nowy nabywca co kupi od ciebie autko będzie zostanie właścicielem i będzie miał 30 dni zarejestrowanie autka .tez poszedłem już dawno po rozum do głowy i zarejestrowałem firmę w Niemczech .koszty podobne do polskich a dużo lepiej urzędnicy się odnoszą do przedsiębiorców i nie wymyślają takich rzeczy jak u nas .a podatki są dużo mniejsze sam wat jest na poziomie 19%a stopa wolna od podatku to prawie 45 tys .zł nikt mnie nie ściga za rejestracje aut ani za akcyze .jak Klijent kupi to wtedy ma 30dni na zarejestrowanie .omijam wszystkie możliwe pułapki zastawione przez naszych urzędników 😀

  26. Dla handlarzy powinna być możliwość tylko zgłoszenia takiego pojazdy w WK przez internet i np zapłacenie tych 250 zł bez konieczności odwiedznia i stania w kolejkach. Ale w PL najpierw pisze sie ustawe a potem sie mysli.

  27. A jak kupiłem samochód zarejestrowany w Polsce 3.12.2019 i jest w naprawie bez aktualnych badań technicznych i na pewno przekrocze czas 30dni bycia w jego posiadaniu to dobrze rozumiem muszę iść do WK i w jakiś do końca nie wiadomy sposób zgłosić jego posiadanie i że nie chcę zmieniać dowodu rejestracyjnego na siebie, a potem gdy sprzedam znowu iść i znowu mam 30dni aby iść do WK i zgłosić że sprzedałem?

    A gdy kupię zarejestrowany samochód i zdążę go sprzedać w ciągu 30dni bycia jego właścicielem to nie muszę składać wizyty w WK?

  28. A i jeszcze jedno pytanie 30dni to 30dni dzień po dniu czy dni wolne od pracy, święta,soboty niedziele i inne sytuacje w których WK jest nieczynne wlicza się w 30dniowy okres???

    Bo z tymi urzędowymi datami to nigdy nie wiadomo.

  29. Proponuję się skrzyknąć i zebrać może jakieś podpisy skoro chcą mieć to wszystko w ewidencji ok ale bez konieczności pobierania tablic i stania w kolejkach niech stworzą dla nas jakiś system byśmy mogli zgłaszać zakup i sprzedaż pojazdu oczywiście za uiszczeniem opłaty, niech to będzie nie 250 a trochę mniej bo przecież tablic nie będa wydawać. Tablice powinien otrzymywać już 1 właściciel w Polsce, który kupuje pojazd od handlarza. Co Wy na to? Piszcie co o tym sądzicie. Możemy się zebrać i stworzyć jakiś konsensus tylko żeby jeszcze ktoś w Ministerstwie chciał z nami rozmawiać.

  30. Wszystko spoko ale skąd ten ostatni klient będzie wiedział kiedy auto przekroczyło granice, ktoś mu powie że 3 dni temu a faktycznie 28 dni i kto w takim przypadku zapłaci karę ???

    • Z oświadczenia osoby, która sprowadziła ten samochód czyli np. Twojego jeżeli to ty go sprowadziłeś. Będziemy takie oświadczenia musieli dołączać do dokumentów sprzedanych po 1 stycznia samochodów.

      • w PL nie może być normalnie oczywiście milion nowych dokumentów do zrobienia i niejasności podobnie jak z tłumaczeniem dokumentów niby nie trzeba ale jak urzędnik ma wątpliwości to musisz, więc wolna amerykanka jeden chce drugi nie chce i takie pitu pitu.

  31. Jeżeli ktoś robi przepisy tak, żeby nie miały jasnej i prostej interpretacji to robi je po to, żeby można było wyciągnąć więcej z kar przewidzianych za ich niedopełnienie. Zanim wszystko stanie się jasne i klarowne mocodawca zdąży „nieco nabić kasy z tytułu mandatów. Jawne złodziejstwo. Podobnie jak karanie po 4 latach za zarejestrowanie osobówki jako ciężarówki. Bandyckie metody.

  32. Czy przepis dotyczy wszystkich aut czy tylko kupionych po 1 stycznia 2020. Mam auta kupone w Grudniu i Listopadzie, stoją na placu czy musze je rejestrowac?

  33. Pytanie – jak przepisy się mają do handlu autami krajowymi?
    Opis sytuacji:
    1. Kupuję auto zarejestrowane w PL na Fakturę VAT od firmy na moją firmę.
    2. Sprzedaję auto dalej również na Fakturę VAT do kolejnej firmy lub do osoby fizycznej (tutaj dodatkowo kasa fiskalna i paragon).
    Jeśli różnica pomiędzy pkt. 1 a pkt. 2 będzie większa niż 30 dni to muszę rejestrować auto? Czy może w jakiś sposób wystarczy zgłosić zakup a później sprzedaż samochodu? Jeśli tak to w jaki sposób?

  34. W Ukrainie nawet tego nie ma. Byłeś tam kiedyś? Tam nie obowiązkow przerejestrowania, ani przeglądow technicznych… Ludzie dbają o swoje auta lepiej

  35. Kupiłem auto w 2017r nie przerejestrowałem go a w 2020r zezłomowałem, czy czeka mnie kara jeśli przekroczę termin 30dni a ja nie zawiadomię UM o kasacji pojazdu?

  36. No i co ?
    Panstwo na podstawie jakiejs tam ustawy, roluje swoich obywateli obowiazkiem rejestracji pojazdu, co za czym idzie zmuszaniem do oplacenia ubezpieczenia OC.
    Polska to panstwo katolickie i demokratyczne ?
    Wydaje sie ze nie. Jest to dyktatura a te ustawy o obowiazkach rejestracji i ubezpieczenia pojazdow to zwykle okradanie obywateli.
    Ze tez Wy wszyscy sie na to zgadzacie !

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij post:

Newsletter

Popularne

Warto także przeczytać
Podobne

Umorzenie większości kary za brak Sieci Recyklingu

Kolejny raz udało się pomóc jednemu z Was. /*! elementor...

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem

Sukces w temacie kar za sprzedaż pojazdu przed zarejestrowaniem. Odwołania owocują pierwszymi sukcesami.

Informacja Ministra Finansów – Dlaczego musimy płacić OC za samochody w Komisach.

Przy okazji odpowiedzi na interpelacje Poselską numer 1318, złożoną przez...

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie.

Kup Raport autoDNA w promocyjnej cenie i sprawdź czy trafiłeś prawdziwą okazję.